Po przybyciu do tymczasowej krańcówki przy centrum krwiodawstwa tramwaje zmieniają trasę i kierunek ruchu. Przykładowo, ten tramwaj ma na wyświetlaczu numer 17, ale z przystanku pojedzie jako 1. Oczywiście dezorientuje to nieświadomych pasażerów. Jakaś kobieta już właśnie chciała jechać tą "17" do Pomorskiej zanim ją uprzedziłem. Zastanawiam się, ile ludzi kasowało bilety krótkoterminowe po wejściu do złego tramwaju i musiało potem wysiadać, wracać i w już opłaconym czasie ponownie czekać na wymagany.